Jak mówi znany cytat z klasyki literatury polskiej, „trza być w butach na weselu”, jednak w rzeczywistości często ciężko wytrzymać na obcasach do końca imprezy - zwłaszcza wtedy, kiedy buty są źle dobrane. Kiedy śródstopie boli i piecze, a niestabilny obcas grozi skręceniem lub złamaniem, bezpieczeństwo i komfort podczas zabawy ulega zachwianiu.
Jakie powinny być więc buty do ślubu i buty na wesele? Czy w przypadku kobiet dopuszczalne jest założenie płaskich butów na ślub? Poznaj kilka zasad dobrego stylu i trików, którymi warto kierować się przy wyborze butów ślubnych. Te reguły sprawią, że nie będzie konieczności ich zrzucania a całość będzie wyglądać perfekcyjnie - aż do poprawin.
Buty na ślub na szpilkach to najczęstszy wybór – w końcu każda Panna Młoda chce tego dnia poczuć się wyjątkowo, a szpilki podkreślają ważność stroju i samej okazji. Jeśli nie nosisz ich na co dzień, masz problemy z kręgosłupem, dawne urazy czy halluksy, ostrzegamy: 10-12 cm obcasy z noskiem w szpic mogą nie być najlepszymi butami do ślubu i na wesele. W innych przypadkach, jeśli należysz do szczęśliwców, którzy w ogóle nie czują wysokości, wysokie szpilki sprawdzą się świetnie praktycznie w każdej stylizacji. Szeroki wachlarz propozycji ma w tej kategorii Jimmy Choo. Buty ślubne marki słyną z doskonałego wyprofilowania i eleganckiej linii.
Warto zawrzeć ze sobą kompromis w tej kwestii. W końcu nie chodzi o to, by w dzień ślubu zaciskać zęby na zdjęciach czy parkiecie czy wręcz płakać z bólu. Takim kompromisem będzie obcas o wysokości 5-7 cm. Przy wyższych szpilkach w miejscu śródstopia (pod palcami) powinna pojawić się niewielka platforma, która amortyzuje nierówności podłoża i ochroni stopy przed nierówną kostką brukową. W odpowiednio wyprofilowanych butach na średnim obcasie i z niewielką platformą przetrwasz cały intensywny dzień i noc.
Rada Vitkac: Wybierz buty, które przydadzą się nie tylko na tę jedną okazję! Zobacz nasz artykuł: “Białe szpilki: z czym je nosić?”.
Jeśli wiesz, że buty, zwłaszcza noszone po raz pierwszy, obcierają Cię w strategicznych miejscach, warto podkleić je specjalnymi plastrami od środka, które odizolują skórę od buta i zapobiegną “zaparzaniu się” stopy, co ma miejsce szczególnie wieczorem, kiedy stopa puchnie. Niezależnie od wysokości obcasa, buty na ślub powinny być wykonane ze skóry i mieć skórzaną, oddychającą wkładkę. Zwróć też uwagę na czubek i piętę. W czubku powinno być kilka milimetrów luzu, zaś pięta nie powinna być zbyt sztywna (powinna dać się zgiąć pod wpływem dotyku). Buty ze sztywną piętą mogą w tym miejscu obcierać – koniecznie podklej je w tym miejscu. Jeśli kupiłaś buty ślubne z wyprzedzeniem, pochodź w nich i w grubszych skarpetkach po domu przez około 2 tygodnie, żeby przyzwyczaić się do wysokości i nieco je rozciągnąć.
Wiele Panien Młodych zamiast na szpilki, decyduje się tego dnia na sandały lub czółenka na słupku. To stabilniejsza i elegancka alternatywa dla szpilek. Buty do ślubu na słupku powinny wybierać też te kobiety o figurze size plus. Grubszy obcas będzie wyglądał zdecydowanie bardziej proporcjonalnie do bardziej masywniejszej sylwetki niż cienka szpilka.
Jeśli jesteś Panną Młodą w stylu boho, Twoje wesele odbędzie się w stodole, a Ty sama planujesz nonszalancką stylizację bez brokatu we włosach, sztywnej tafty i serpentyn, zdecyduj się na sandały do sukienki na wesele. Jakie konkretnie? Przy zwiewnej sukience z romantycznymi haftami i szarfami świetnie będą wyglądać… espadryle. Przełamiesz schemat, a przy okazji będzie Ci bardzo wygodnie. Espadryle wiązane wokół kostki i łydki będą pasować perfekcyjnie również do rozkloszowanej sukienki w stylu lat 50.
Bardziej minimalistyczne sandały, np. Jimmy Choo – szpilki ślubne na cienkich paseczkach czy mocno wycięte modele będą pasować nie tylko do stylizacji boho, ale również nowoczesnych, minimalistycznych sukien ślubnych, garniturów damskich i kombinezonów (do bardziej awangardowych rozwiązań).
Czy tylko buty na wesele na szpilkach mogą być eleganckie? Przykłady wielu gwiazd z czerwonego dywanu, które występują w płaskich butach udowadniają, że nie. Płaskie buty na ślub czy na wesele nie będą faux pas, pod warunkiem, że będą one czyste, nieznoszone i eleganckie (i że nie będą to Birkenstocki czy gumowe klapki na basen).
Zaliczyć można do nich baleriny, mokasyny, a nawet… stylowe trampki, na które decydują się Panny Młode, którym w duszy gra rock&roll. Do płaskich butów na ślub należą również sandały z dekoracyjnymi ozdobami czy wycięciami. Będą one pasować świetnie do sukienek maxi w stylu greckim, z drapowaniami i do przylegających do ciała sukienek o kroju “rybki”. To też rozwiązanie dla osób starszych, które mają problemy z chodzeniem.
Co zrobić z suknią ślubną po weselu? Inspiracje znajdziesz w artykule “Białe sukienki do noszenia na co dzień - trend na wiosnę i lato 2021”!
Buty na wesele czy ślub, nawet własny, nie muszą być wcale niewygodne i na obcasie. Nie zmuszaj się do szpilek, jeśli nie masz ochoty, to ma być TWÓJ dzień. Reguły, którymi rządzi się moda i savoir vivre, są coraz łaskawsze i ułatwiają życie gościom oraz organizatorom imprez. Dress code na takie uroczyste imprezy wciąż się luzuje, a perfekcyjna stylizacja ślubna niejedno ma imię. Najważniejsze, by czuć się dobrze we własnej skórze, tym bardziej, jeśli to Twoja najważniejsza impreza w życiu. Czasami warto nagiąć sztywne zasady – choćby po to, by mieć co wspominać.