Idealny naszyjnik dla mężczyzny to taki, który wygląda jakbyś nosił go przez lata. Powinien on raczej stanowić odzwierciedlenie twojego charakteru oraz osobowości, a nie skrupulatne uzupełnienie wybranej stylizacji.
Jedną z propozycji męskich naszyjników są medaliony oraz naszyjniki z zawieszkami (charms) w różnych kształtach np. lecącej jaskółki, orlego pióra czy ukwieconej gałązki. Mają być one pewnego rodzaju talizmanami chroniącymi przed negatywną energią. Nosić można je zarówno na metalowych łańcuszkach, jak i na rzemykach. Te zawieszone blisko szyi najlepiej sprawdzają się w casualowych stylizacjach i idealnie komponują się z luźnymi t-shirtami z mocno wyciętym dekoltem w serek. Jeżeli wolisz zawiesić swój talizman na dłuższym łańcuszku, śmiało skomponować go możesz z rozpiętą koszulą czy marynarką, a dekolt t-shitu może być nieco mniej wycięty.
Jeżeli przypadł ci do gustu militarny styl ubierania, naszyjnikiem, który powinieneś rozważyć, jest ponadczasowy nieśmiertelnik, zwany popularnie „blachami” lub z angielskiego „dog tags”.
Ten rodzaj naszyjnika zwyczajowo noszony jest przez spotykających się często z sytuacjami zagrożenia życia żołnierzy oraz motocyklistów, którzy ze względów bezpieczeństwa na szyi noszą prostokątne blaszki z wybitymi imieniem i nazwiskiem (czasem także pseudonimem) oraz grupą krwi, która należy dostarczyć należy w razie wypadku. Oryginalne „dog tags”, a także stylizowana na nie przez designerów biżuteria, dobrze komponuje się ze sportowymi bluzami oraz niezwykle popularnymi w tym sezonie bomberami.
Masz ochotę na zabawę modą? Zaszalej z naszyjnikiem etno lub boho. Jeżeli lubisz luźny, artystyczny i lekko niedbały styl ubierania, nawiązujący do okresu świetności francuskiej bohemy, odważne naszyjniki wykończone naturalnymi kamieniami, paciorkami oraz piórkami są tym, czego potrzebujesz, aby uzupełnić swoją stylizację.
Nie bój się przedstawić innym tego, kim jesteś i pokaż swojego wewnętrznego Burning Mana, zakładając do bazowego zestawu - czarnej marynarki i białego podkoszulka - naszyjnik z kolorowymi piórami lub licznymi talizmanami zawieszonymi na rzemieniu.
Boisz się, że odbierze ci to męskość? Przypomnij sobie sylwetkę ociekającego testosteronem Sulliego z dr Quinn, który na wystającym spod głęboko rozpiętej koszuli torsie dumnie nosił długi naszyjnik ozdobiony piórami i kolorowymi paciorkami, a potem zapytaj jednej ze swoich koleżanek co o nim sądzi. Odpowiedź będzie jednoznaczna.